Buddyzm tybetański | Co o nim wiesz?

27-04-2020

 

Co wiesz o buddyzmie tybetańskim? Wyprawa do tego świata jest barwna i ciekawa. Od 20 lat podróżuję po krajach buddyjskich i poznaję buddystów. Widziałem różne postacie tej ścieżki i kontemplowałem jej pełną bogactwa złożoność – wspomina Tomek Tułak, podróżnik i założyciel Om Tramping Klubu.

Poznawanie buddyjskiego świata to niekończąca się przygoda mojego życia. Najważniejsze jednak były dla mnie spotkania z ludźmi – uśmiechniętymi, skromnymi, pełnymi akceptacji. Kilka miesięcy spędzonych w krajach buddyjskich zawsze owocowało tym, że przez długi czas pobytu w Europie byłem pełny wewnętrznej harmonii, a uśmiech nie schodził z mojej twarzy.

 

Czym właściwie jest buddyzm? To połączenie światopoglądu humanistycznego i wierzeń religijnych. Połączenie to ma bardzo różny charakter tak w wymiarze indywidualnym, jak społecznym i zależy od jego wyznawcy oraz kraju, z którego pochodzi. Buddyzm może być zarazem religią, kulturą i światopoglądem. W swojej filozoficznej postaci buddyzm stanowi połączenie psychologii i socjologii – nauk, które skupiają się na ludzkim życiu i świadomości.  Ewoluując w religię nabiera wielu cech typowych dla światopoglądu religijnego – staje się zrytualizowanym systemem wierzeń. Jako religia buddyzm (w tym buddyzm tybetański) daje ludziom wiele wolności w dążeniu do harmonii z otaczającym ich światem i tworzy niezwykle złożony, barwny świat. 

Podobnie jak w hinduizmie, w buddyzmie możemy zetknąć się z prostym buddyzmem ludowym, a także buddyzmem warstw bardziej wykształconych. Ten pierwszy jest pełny magicznych sił, różnego rodzaju buddów, bogów i duchów. Ten drugi w miejsce mitologii często nabiera cech abstrakcyjnych i postaci światopoglądu filozoficznego.

 

 

Założycielem buddyzmu był Siddharta Gautama, który żył 2,5 tysiąca lat temu. Urodził się na terenie dzisiejszego Nepalu, skąd potem wyruszył do Indii. Gautama szukał prawdy o ludzkiej naturze, a wyzwolenie z kręgu samsary – cierpienia stało się celem jego życia.  Gdy w Bodhgaya (Bodgaja w indyjskim stanie Bihar) doznał oświecenia stał się Buddą, czyli obudzonym. Człowiekiem, który odnalazł prawdę poprzez głębokie wsłuchanie się we własne wnętrze i odnalezienie wewnętrznego spokoju.

Jednym z odłamów buddyzmu jest niezwykle bogaty buddyzm tybetański. Jego wyznawcy mieszkają w Tybecie i jego okolicach oraz w wielu krajach na emigracji. Zamieszkują więc głównie terytorium Chińskiej Republiki Autonomicznej oraz kraje ościenne: Indie, Bhutan i Nepal. Buddyzm tybetański można poznawać na wiele różnych sposobów. Po pierwsze można poznawać jego barwną mitologię, pełną historii o Buddzie, bóstwach, demonach, niesamowitych bohaterach, czy mnichach o niezwykłych zdolnościach.

 

 

Po drugie można studiować jego filozoficzną doktrynę, a także praktykować medytację czy jogę. Po trzecie można po prostu podziwiać krajobrazy Tybetu i poznawać mieszkańców „Dachu Świata”. Każdego bez wyjątku zachwycają rozległe doliny, masywne pokryte śniegiem góry, malownicze wioski przycupnięte pod wysokimi na tysiące metrów ścianami gór, a także ich kolorowo ubrani mieszkańcy i tajemnicze  świątynie. 

Buddyzm przywędrował do Tybetu w VI w. n. e. i połączył się ze starymi wierzeniami, które panowały tu wcześniej, m.in. pełnym magii szamanizmem i Bon. Barwna mitologia nadal jest tutaj żywa. Bóstwa, demony, duchy i tajemnicze siły to chleb powszedni dla mieszkańców Tybetu. Na szczególną uwagę zasługuje obecność demonów i wielu złych duchów, które zostały nawrócone na buddyzm, przez co przestały być zagrożeniem dla świata, a nawet stały się jego obrońcami. Teraz strzegą ludzi i buddyzmu tybetańskiego. Oczywiście nadal są demonami, więc nie ma z nimi żartów. Przykładem jest najpotężniejszy z nich Mahakala. Jest to niezwykłe w porównaniu z chrześcijaństwem, gdzie lepiej unikać kontaktu z wszelkimi siłami zła.

 

 

W centrum zainteresowań buddyzmu znajduje się świadomość wyzwolona od wszystkiego, co ją ogranicza, tzw. świadomość Buddy. Głównym celem tej religii jest oczyszczenie umysłu i doprowadzenie go do takiego stanu, który jest  jak lustro odbijające rzeczywistość. Stanu nie ulegania namiętnościom, emocjom, dystansu do przemijania i wszystkiego co nas otacza.  Chodzi o odnalezienie indywidualnego, prawdziwego kontaktu z rzeczywistością. W ten sposób, wsłuchawszy się we własne wnętrze, człowiek może odnaleźć spokój, mądrość i zrozumienie. Oczywiście nie jest to prosta droga i zawsze jest to  podróż indywidualna. Przede wszystkim nie należy wyrzekać się świata, ale starać się go dogłębnie zrozumieć i przeżywać swoje życie z zaangażowaniem.

Fundamentalne dla buddyzmu tybetańskiego i każdego innego odłamu jest pojęcie karmy. Mówiąc najprościej każdy czyn ma swoje  konsekwencje – szczególnie w wymiarze wewnętrznym, duchowym. Każdej przyczynie towarzyszy skutek. Człowiek sam jest kowalem własnego losu. Dobre uczynki, medytacja, modlitwa – wszytko to prowadzi do umysłu Buddy, do wyzwolenia. Zła karma natomiast jest tym, co nas od wyzwolenia oddala. 

 

Mlody Tybetanczyk z okolic Darchen

 

Życiem  religijnym w Tybecie rządzą mnisi i mniszki. Każdy mnich przechodzi na drodze swojego klasztornego życia wiele inicjacji. Życie klasztorne jest w wysokim stopniu zhierarchizowane. W zależności od predyspozycji mnisi albo pną się po drabinie duchowych osiągnięć sięgając po wyższe buddyjskie tytuły albo spełniają proste funkcje pomocnicze, np. sprzątnie czy gotowanie.

Życie mnichów jest pełne dyscypliny, jednak w dużym stopniu stawia się tu nacisk na indywidualne chęci i cechy mnicha. Nie każdy musi być np. surowym ascetą. Mnisi odpowiedzialni są za edukację i kulturę Tybetańczyków. Kiedyś również pełnili funkcję związane z gospodarką Tybetu, np. niektóre klasztory miały swoje banki. W zależności od odłamu buddyzmu tybetańskiego mnisi są lub nie są zobowiązani do celibatu, np. w najstarszym odłamie buddyzmu Ningmapa mnisi mają żony.

 

W celu zbliżenia się do Mokszy, czyli wyzwolenia od cierpienia, każdy buddysta zdobywa tak zwane ,,zasługi’’.  Zasługi to dobre uczynki związane z życiem świeckim i religią. W życiu codziennym ważna jest troska o innych i swoją świadomość. Zwłaszcza w buddyzmie tybetańskim, gdzie najbliższej do oświecenia tym, którzy przede wszystkim pomagają wszystkim istotom czującym. Buddyzm obejmuje też szereg obrzędów i rytuałów, w tym pudźa, odwiedzanie się  świątyń,  składanie ofiar, wieszanie chorągiewek modlitewnych, kręcenie młynkami modlitewnymi lub spacery dookoła budynków sakralnych. 

Ze względu na swoją różnorodność i wieloaspektowość buddyzm tybetański jest niepowtarzalnym zjawiskiem kulturowym. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Od niezwykłych historii, aż po ścieżkę duchowego rozwoju. Najważniejsze jest jednak to, że w centrum buddyzmu znajduje się człowiek i poszukiwanie prawdy o nim samym. Zgłębianie buddyzmu to w dużej mierze zgłębianie samego siebie. Każdy ma w sobie umysł Buddy, a tzw. buddyjskie przebudzenie oznacza odnalezienie świadomości właściwej dla każdego człowieka.

Podróżuj z nami - Om Tramping Klub