Legendarne Królestwo Guge | Tajemnice Tybetu

18-12-2020

 

Legendarne Królestwo Guge znajdziesz w Tybecie w Dolinie Garudy niedaleko granicy z Indiami. Możesz tam dojechać z Lhasy, ale nastaw się na dłuższą, bo trwającą 3-4 podróż. Czy warto? Tak! Tym bardziej, że z Guge możesz się też udać dalej – ku świętej górze Kajlas. W ten sposób poznasz kawał dziejów ziemi tybetańskiej. 

To tutaj między zapierającymi dech w piersiach formami skalnymi, na brzegach rzeki Satledź, przez prawie osiem wieków istniało jedno z największych tybetańskich królestw zwane Guge. Dzisiaj możesz oglądać tylko pozostałości, ale uwierz – tyle wystarczy, żeby wyobraźnia zapłonęła!

Om Tramping Online to cykl bezpłatnych spotkań online o podróżach. Jeśli chcesz obejrzeć odcinek: „Tybet: Guge i Kailash”, zapisz się do newslettera TU>>


Przez wiele wieków Guge pozostawało kompletnie zapomniane. I nawet dziś odcięte jest od świata, a przez to rozpoznane tylko w pewnym stopniu. Dolina Garudy, gdzie przez setki lat kwitła cywilizacja, to jedna z najbardziej malowniczych dolin Tybetu. Ogromne formacje skalne wznoszą się nad doliną na setki metrów. Przez tysiące lat woda i wiatr rzeźbiła ich pełne fantazji formy, które o każdej porze dnia wyglądają inaczej, mieniąc się kolorami od bieli do czerwieni.

Od powstania Guge w IX w. n.e. królestwo gromadziło bogactwa w efekcie kontroli handlu między pozostałą częścią Tybetu a Indiami. Wzniesiono tu wspaniałe świątynie, pałace i domy. Buddyzm przywędrował dopiero w XI wieku n.e., a jego krzewicielem był jeden z najsłynniejszych nauczycieli buddyzmu Ringchen Zangpo, któremu przypisuje się zbudowanie ponad stu świątyń na terenie Tybetu.

Od XVII wieku następował powolny koniec potęgi Guge. Wielu mieszkańców królestwa zostało wymordowanych przez żądnych bogactwa sąsiadów z Ladakhu, następnie krainę podbili władz Tybetu z Lhasy, a do ostatecznego upadku przyczynili się Chińczycy. Podczas „Rewolucji kulturalnej” zniszczyli większość świątyń i pałaców Guge.

Jednak pomimo ogromu dewastacji to jedno z najbardziej niezwykłych miejsc w Azji, jakie udało mi się odwiedzić.

Jedną z dwóch stolic Królestwa Guge było miasto Tsaparag. Dzisiaj nadal możesz podziwiać wznoszące się ponad 200 metrów nad doliną imponujące pozostałości pałacu.  Całe wzgórze pełne jest wydrążonych jaskiń i tuneli. U podnóża fortecy leżała wioska, a ponad nią dwie świątynie z imponującymi, choć mocno zniszczonymi malowidłami. Podobne świątynie odnajdziesz w Ladakhu i Spiti – w indyjskich Himalajach.

Drugą stolicą Guge było Tholing. Na urwistym brzegu rzeki znajdują się tam pozostałości klasztoru. Był to kiedyś jeden z najważniejszych klasztorów w Tybecie, który miał wielki wpływ na rozpowszechnianie buddyzmu tybetańskiego. Ogromny teren świątyni usiany jest stupami i murami mani.  Cały ten sakralny kompleks wznosi się na zboczu powyżej rzeki Satledź. To również jedyna baza noclegowa w rejonie.

Z Tsaparangu niedaleko jest już do indyjskiego Ladakhu zwanego Małym Tybetem. Zaledwie kilkadziesiąt kilometrów w linii prostej dzieli to miejsce od himalajskiego stanu Uttarakhand (Uttaranćal), gdzie znajdują się źródła Gangesu, Jamuny oraz innych świętych rzek.

Niestety granice są szczelnie zamknięte. Gdyby nie polityka imperialna wielkich mocarstw Chin i Indii Himalaje stałyby otworem dla podróżników. Wystarczyłoby kilka godzin na podróż pomiędzy okolicznymi miejscami w Tybecie i Himalajach. Jednakże militarna strefa przygraniczna, nieraz szeroka na kilkadziesiąt kilometrów,  jest niedostępna już od wielu dziesięcioleci. 

Mam nadzieję, że kiedyś to się zmieni i możliwe będzie swobodne podróżowanie po tych terenach. Wtedy też na pewno odkryją się przed nami kolejne skarby Himalajów i Tybetu.

Tekst i foty: Tomek Tułak 

Zainspirowała Cię ta relacja i chcesz więcej wiedzieć? Zapisz się do newslettera. Tylko dla Klubowiczów spotkania online, solidne info z pierwszej ręki, zaproszenia na wyprawy. Zapisy TU>>

Podróżuj z nami - Om Tramping Klub