między Kaukazem, a Bliskim Wschodem
Tramping Armenia
6500 zł + przelot
Tramping do Armenii z Andrzejem Mellerem
Wraz z Andrzejem Mellerem, byłym reporterem wojennym i autorem kilku książek zabieramy Was do Armenii, krainy średniowiecznych klasztorów, kamiennych chaczkarów, wulkanicznych szczytów, wyśmienitej kuchni i koniaku, ormiańskiego morza-jeziora Sewan i majestatycznego widoku na Ararat, gdzie miała wylądować Arka Noego.
Trzy dni spędzimy wędrując po górach Gegamskich, gdzie latem stoi jedyny w kraju obóz usadowiony pod celem naszego trekkingu-wulkanem Ażdahak (3597 m n.p.m.), a przez kolejne 6 dni zwiedzimy różne zakątki tego mało jeszcze w Polsce znanego kraju.
Wyprawa jest pomyślana tak, aby jak najwięcej obcować z mieszkańcami Armenii, żeby dosłownie poczuć ten kraj na własnej skórze, dlatego tam, gdzie się da, nocujemy, jemy i pijemy w domach miejscowych rodzin omijając hotele i ośrodki wczasowe.
Program wyprawy do Armenii
1 DZIEŃ: przelot
Wylot z Warszawy do Erywania. Odbiór z lotniska Zvartnots i przejazd do hostelu w centrum Erywania. Spacer po mieście. Nocleg w Erywaniu.
2 DZIEŃ: trekking na wulkan Ażdahak
Po śniadaniu jedziemy do wioski Tsakhkashen. Tu mała przerwa na kawę, herbatę, przekąski i zakupy po których czeka nas półtorej godziny off-road’u nowym busem Uazem buchanką do końca drogi, która wiedzie do bazy pod wulkanem Ażdahak (baza na wys. 3300 m n.p.m.). Z tego punktu idziemy 3,5 km do bazy co powinno zająć półtorej godziny. W bazie czeka na nas obiad po którym ruszamy na wulkan. Po zejściu kolacja i nocleg w namiotach. Śpiwory są na miejscu, więc nie ma konieczności zabierania ze sobą, chyba, że ktoś chce. W nocy może być parę stopni C (7-10), także ciepłe ubrania wskazane – jak to w górach.
3 DZIEŃ: trekking nad jezioro Akna
Po śniadaniu pobieramy prowiant i idziemy na trekking nad jezioro Akna (3200 m n.p.m.). Po drodze mijamy obóz Jazydów – pasterzy, czcicieli ognia. Potem wracamy na szaszłyki do obozu. Trekking zajmie około 5-6 godzin. Nocujemy w obozie. Kolejność 2 i 3 dnia zależy od warunków pogodowych.
4 DZIEŃ: wioska Geghard, petroglify, Symfonia Kamieni
Po śniadaniu zjeżdżamy do sławnej wioski Geghard, gdzie w klasztorze założonym według tradycji przez Grzegorza Oświeciciela przez stulecia przechowywano relikwię Włóczni Przeznaczenia, którą przebito bok Chrystusa. Po drodze do wsi oglądamy na skałach petroglify sprzed 9000 lat i meldujemy się w gospodarstwie sympatycznego Sevaka o bardzo mocnej głowie. Jemy wspaniały obiad w ogrodzie i ruszamy na zwiedzanie okolicy. Zwiedzamy wspomniany klasztor oraz świątynię Garni – jedyny tej klasy rzymski zabytek na terytorium poradzieckim. Potem, schodzimy do widowiskowego masywu skalnego zwanego Symfonią Kamieni. Kolacja, impreza i nocleg u Sevaka.
5 DZIEŃ: klasztor Khor Virap pod Araratem, klasztor Noravanq, Zorats Karier
Po śniadaniu udajemy się do klasztoru Khor Virap u podnóża majestatycznego Araratu. To tu w 301 lub w 314 roku Armenia za sprawą Grzegorza Oświeciciela przyjęła Chrześcijaństwo jako pierwsze państwo na świecie. Następnie odwiedzamy winiarnię Areni, gdzie robimy małą przerwę. Potem zwiedzamy jeden z najpiękniejszych ormiańskich klasztorów Noravanq. Obiad w restauracji Sisakan i jedziemy do ormiańskiego Stonehenge zwanego Zorats Karier. To starożytne obserwatorium astronomiczne. Kolacja i nocleg w hotelu w Goris.
6 DZIEŃ: klasztor Tatev, Erywan
Śniadanie w hotelu. Dojeżdżamy do najdłuższej kolejki linowej na świecie „Skrzydła Tatevu”, która dowiezie nas do klasztoru Tatev, w średniowieczu najważniejszego ormiańskiego uniwersytetu. Po drodze tego dnia będziemy mogli rzucić okiem na azerską eksklawę Nachiczewań jak i Górski Karabach. Po drodze do stolicy obiad w restauracji Sisakan. Meldujemy się w hotelu i mamy czas wolny, żeby powłóczyć się po Erywaniu. Kolacja czy clubbing na własny koszt.
7 DZIEŃ: klasztor Sevanavanq i Haghartsin
Śniadanie w hostelu. Po śniadaniu jedziemy do klasztoru Sevanavanq nad jeziorem Sevan i dalej do legendarnego dzięki kinematografii radzieckiej miasta Dilidżan. Obiad w „Tsovagyugh Food Court ” i zwiedzamy klasztor Haghartsin. Kolacja i nocleg w Dilidżanie w agroturystyce lub nad jeziorem Sewan.
8 DZIEŃ: jezioro Parz-Lich, klasztor Gosh
Śniadanie w agroturystyce. Dostajemy prowiant na drogę i ruszamy nad jezioro Parz-Lich. Stąd 6 km trekking (ok. 3 godziny) do wioski Gosh. To tzw. TCT – Transcaucasian Trail. Zwiedzamy klasztor Gosh i zjeżdżamy do Erywania na pożegnalną kolację. Nocleg w hostelu w Erywaniu.
9 DZIEŃ: powrót
Transfer na lotnisko. Przelot z Erywania do Warszawy.
Koszty wyprawy
Tramping Armenia
między Kaukazem, a Bliskim Wschodem
6500 zł + przelot
Poznaj szczegóły:
CENA ZAWIERA
ubezpieczenie KL 50 000 EUR i NNW 15 000 zł
koszty organizacyjne w Polsce i na miejscu wyprawy
opiekę pilota
noclegi: w górach w namiotach, agroturystyka w Geghard, hostel w Erywaniu, bungalowy nad Sewanem, hotel w Goris.
transport na całej trasie: bus Uaz 4x4
pełne wyżywienie (oprócz jednej kolacji w Erywaniu 6 dnia)
wjazd kolejką linową "Skrzydła Tatevu"
składki na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i Turystyczny Fundusz Pomocowy
CENA NIE ZAWIERA
przelotu Warszawa-Erywań-Warszawa (ok. 2000-2500 zł)
Terminy
NAJBLIŻSZA WYPRAWA
Praktyczne info
Szczegóły dotyczące wyprawy są rozwinięciem ogólnych informacji praktycznych dla uczestników wypraw w oparciu o specyfikę danego kraju.
Grupa
od 6 do 11 osób
Dokumenty
Do udziału w wyprawie niezbędny jest paszport ważny min. 6 miesięcy od daty zakończenia wyprawy.
Jak się spakować?
Bagaż główny: najlepiej spakować się w plecak o pojemności 70-80 litrów, dodatkowo zaopatrzony w pokrowiec, żeby zabezpieczyć bagaż przed przemoczeniem lub zabrudzeniem (warunki transportu bagażu mogą być różne), waga plecaka nie powinna przekraczać 20 kg, a najlepiej jeśli będzie to ok. 12-15 kg (w drodze powrotnej bagaż z pewnością będzie cięższy).
Bagaż podręczny: najlepiej zabrać mały plecak o pojemności 25-35 litrów, przyda się też pokrowiec przeciwdeszczowy, waga bagażu podręcznego nie może przekraczać 5 kg.
Jak się ubrać?
Temperatury podczas wyjazdu będą bardzo zróżnicowane. Najzimniej będzie wysoko w górach. Temperatura w nocy może nawet spaść do 7/9 stopni Celcjusza.
– obuwie: wygodne buty trekkingowe (wysokie), rozchodzone sandały, klapki pod prysznic
– polar
– kurtka nieprzewiewana, najlepiej również przeciwdeszczowa
– apaszka lub cienki szalik
– kapelusz lub czapka z daszkiem do ochrony przed słońcem
– strój kąpielowy
– dla Pań: sukienka lub spódnica (w takim stroju kobiety w Armenii odwiedzają cerkwie)
– cienkie rękawiczki, szalik, czapka
– płaszcz przeciwdeszczowy (jeśli nie mamy kurtki)
Najlepiej nie zabierać nowych, cennych ubrań, gdyż mogą one ulec zniszczeniu w trakcie podróży.
Co należy zabrać?
– aparat fotograficzny
– w górach mogą przydać się kije trekkingowe
– kubek termiczny (może przydać się podczas wędrówki po górach)
– cienki ręcznik szybkoschnący
– papier toaletowy (dostępny również na miejscu)
– chusteczki nawilżane (bardzo przydatne w podróży)
– krem do opalana z filtrem UV 50
– latarkę (może być czołówka)
– niezbędne środki higieniczne, najlepiej w małych opakowaniach
Pieniądze
Na wyprawę należy zabrać 100-150 USD lub EUR na własne wydatki, kolację w Erywaniu i ewentualny zakup pamiątek. Pieniądze można też wypłacać w Armenii z bankomatów (dostępne w miastach).
Osoby spożywające alkohol, szczególnie w barach, powinny mieć świadomość, że może to podnieść ogólne koszty pobytu.
Zdrowie
Wyprawa nie wymaga szczególnej sprawności fizycznej.
Szczepienia nie są obowiązkowe lecz zalecane: żółtaczka A i B, błonica tężec, polio, dur brzuszny.
Jakie leki mogą się przydać?
– środki przeciwbólowe
– antybiotyk o szerokim spektrum działania
– na zatrucia pokarmowe: nifuroksazyd, stoperan (często najlepsze są lokalne specyfiki), w celu uniknięcia niedyspozycji żołądkowych zaleca się umiar w korzystaniu z lokalnej diety
– witaminy, wapno na wzmocnienie
– leki na przeziębienia: aspiryna, fervex, gripex itp.
– leki przyjmowane na stałe (mogą być niedostępne na miejscu)
Inne środki:
– plastry na odciski i skaleczenia, bandaż
– środek do dezynfekcji
Jedzenie
Dla turystów to prawdziwa przygoda kulinarna, mieszanka nieznanych wcześniej smaków i wiele ciekawych potraw do poznania. Charakterystyczne ormiańskie potrawy to ljula kebap, pieczona ryba sig, dolma, pyszne zupy i potrawy z bakłażana, dżingalowhats – placek z 48 różnymi ziołami.
Dostępne są posiłki wegetariańskie i mięsne. Chociaż wegetarianie są w trochę gorszej sytuacji. Bardzo popularne jest grillowane mięso, szaszłyki itp. Sklepy spożywcze przypominają europejskie. Wszędzie można napić się dobrej kawy. Można również kupić pyszne owoce i warzywa.
Koniecznie trzeba spróbować ormiańskiego koniaku, bimbru z morwy, a także wina – najlepiej domowej roboty.
Transport
Na całej trasie podróżujemy wynajętym dla grupy busem, a na terenach górskich Uaz 4×4.
Noclegi
W górach nocujemy w wieloosobowych wojskowych namiotach, w Geghard w agroturystyce, w Erywaniu w hostelu, w bungalowach nad Sewanem i w hotelu w Goris.
Zazwyczaj nocujemy w pokojach 2,3,4 osobowych z łazienkami lub bez. Mogą zdarzyć się sale wieloosobowe. Standardy noclegów zależą od miejsca pobytu i dostępności bazy turystycznej. Ale ogólnie jest ciepło, czysto i schludnie. W hostelach mamy do własnej dyspozycji kuchnię.
Internet, telefon
W hostelach często jest dostępne wi-fi lub komputer z Internetem. Zasięg telefoniczny praktycznie jest w całym kraju, poza miejscami odległymi od cywilizacji.
Za około 10 USD można kupić kartę SIM z internetem bez limitu, jednak w górach internet będzie działał słabo (ale da się wysyłać wiadomości).
Elektryczność
Gniazdka elektryczne są takie same jak w Polsce.
Przyda się rozgałęźnik do gniazdka, tzw. złodziejka.
Napiwki
W restauracjach i barach: drobne kwoty, ok. 10% wartości rachunku. Podczas zwiedzania: drobne napiwki dla miejscowych przewodników.
Zdjęcia z wyprawy
Celem naszych trampingów jest dostarczenie ich uczestnikom niezapomnianych, prawdziwych przeżyć w przyjemnej „rodzinnej” atmosferze zapewniając odpowiednią dawkę wypoczynku.